wtorek, 22 lipca 2008

Kto mocniejszy, kto słabszy?- czyli przewidywania na nowy sezon w polskiej lidze

Od pewnego czasu w naszej lidze dominowały dwa zespoły- Wisła Kraków i Legia Warszawa. W sezonie 2006-2007 wydawało się, że nastąpiło wyrównanie sił w naszej lidze kiedy to Zagłębie Lubin zdobyło mistrzostwo przed GKS Bełchatów. W poprzednim sezonie wszystko wróciło jednak do normy i klub z Reymonta zdobył mistrzostwo przed warszawską drużyną. Ciekawie było tuż za plecami Legii, gdzie o miejsce na podium walczyły ekipy Lecha i Groclinu.
W tym sezonie nie zanosi się aby ktokolwiek dołączył do tej czwórki i liczył się poważnie w walce o mistrzostwo Polski. Patrząc jednak na transfery wykonane przez te kluby można dojść do wniosku że walka między nimi będzie jeszcze ciekawsza. ,,Wojskowi" wzmocnieni Maciejem Iwańskim, Inakim Descarga i kilkoma innymi zawodnikami wydają się być mocni, mimo że nie pokazali tego w pierwszym meczu w PUEFA z białorusinami. Ciekawie wygląda także drużyna Lecha Poznań, która ściągnęła dawno wypatrywanego na Bułgarskiej Arboledę a także Semira Stilica( wielki talent z Bośni), Sławomira Peszkę i króla strzelców 2 ligi w poprzednim sezonie- Roberta Lewandowskiego. Wydaje się więc, że drużyna Franciszka Smudy nie mająca już problemów z krótką ławką powinna z większym powdzeniem walczyć o jak najwyższe miejsce. Najmniej ruchów na rynku transferowym poczyniła Wisła, aczkolwiek nawet z tym składem jaki ma obecnie jest w stanie walczyć o tytuł. Wielką niewiadomą pozostaje Groclin po fuzji z Polonią Warszawa. Narazie drużyna ta nie doprowadziła do żadnego wzmocnienia. Odeszło tylko kilku czołowych zawodników którzy stanowili o sile zespołu, np. Adrian Sikora czy Piotr Rocki. Na miejscu faworytów nie lekceważyłbym Słąska Wrocław który ma bardzo ciekawy zespół. Może w tym sezonie nie są w stanie walczyć o najwyższe cele ale już niedługo powinni się liczyć w walce o najwyższe cele w lidze. Dobrze wygląda też Jagiellonia której zqodnikami stali się Arifovic, Szczot czy inni zawodnicy będący w stanie podnieść poziom w Białymstoku. Co do dołu tabeli to faworytem do spadku jest napewno drużyna Polonii Bytom, której piłkarze przygotowywali się już do sezonu w 1 lidze. Tymczasem nieoczekiwanie wrócono licencję drużynie z Bytomia i rozpocznie ona sezon w Ekstraklasie. Pewnie jak zawsze w dole tabeli będzie Odra Wodzisław która nigdy nie wyróżniała się w lidze lecz zawsze przetrwała w niej. Jednak beniaminkowie są teoretycznie silniejsi i sądzę, że to Odra pożegna sie z Ekstraklasą.
Tak w skrócie powinien wyglądać najbliższy sezon. Piłka nożna nie raz jednak nas przekonała że jest magiczną dyscypliną sportu w której wszystko jest możliwe i faworyt na papierze nie zawsze wygrywa. Miejmy nadzieję, że i w tym sezonie doczekamy się kilku miłych niespodzianek...

1 komentarz:

Mr.X pisze...

Wypada tylko przyklasnąć i mieć nadzieje, że sezon będzie interesujący i znajdzie się jakiś zawodnik, który będzie godny gry w rep. Polski ;))